"Bóg chciał, abyśmy mieli Jego Pismo. Czasem powiadasz komuś, komu coś obiecujesz: daję ci to na piśmie. Pokolenia przychodzą i odchodzą, a Pismo Boże powinno trwać. Jest ono pisemnym zobowiązaniem Bożym, aby wszyscy, którzy przechodzą przez to życie, przeczytali je i weszli na drogę Jego obietnicy. A jak wiele już wypełnił Bóg z tego pisemnego zobowiązania! Wahają się ludzie, czy wierzyć w Boga co do zmartwychwstania umarłych oraz przyszłego życia, bo tylko to jedno pozostało do wypełnienia. Mógłby ci Bóg powiedzieć: Masz w ręku moje zobowiązanie, w którym obiecałem Sąd, rozdzielenie dobrych od złych, wieczne królowanie wierzącym, a ty nie chcesz wierzyć? Przeczytaj wszystkie moje obietnice zawarte w tym zobowiązaniu i wejdź w spór ze Mną. Na podstawie tego, co wypełniłem, uwierz, że wypełnię to, co jeszcze pozostało. Znajdziesz w tym pisemnym zobowiązaniu obietnicę, że dam wam Syna Jedynego i że Go nie oszczędzę, ale Go za was wszystkich oddam - zapisz to wśród tego, co wypełnione. Czytaj pisemne zobowiązanie: obiecałem, że przez mojego Syna dam wam zadatek Ducha Świętego - zapisz to wśród tego, co wypełnione." Enarr. in Ps 144,17
,,Zamiar Pana trwa na wieki; zamysły Jego serca - poprzez pokolenia" (Ps 33, 11)
OdpowiedzUsuń